Troć

ryby, metody, sprzęt, recenzje, wydarzenia...
Wiktor Ledóchowski
+50 postów! Jeśli łowi tyle, co gada...
Posty: 71
Rejestracja: 24 gru 2004, 18:05

Postautor: Wiktor Ledóchowski » 13 mar 2006, 09:14

[quote="Anonymous"]Nie martw sie nigdy nie wyciagalem i nie wyciagne do Ciebie reki -Troche oszukujesz.

, Twoje zdjecia z lapami w skrzelach u troci wyjetej przy zrzucie w okresie ochronnym na muche napawa mnie obrzydzeniem... Ta krew sciekajaca po lokciach daje gwarancje ze ryba wrocila w dobrej kondycji do rzeki...Widze że bardzo brzydzisz się krwi,to straszne łacze się z toba w bólu.I bardzo Cię prosze po raz kolejny podkreślając że odzywam się do ciebie z imienia i nazwiska na forum o zamieszczenie tego zdjęcia.Bo z tego co pamiętam to włąśnie JA!!przeszkadzałem wam w robieniu tych zdjęć,oraz nie pozwalałem na przenoszenie(!!!!) w zakrwawionej siatce ryb powyżejsluzy!!

A co do pilnowania to pilnujemy sluzy poto aby troc poszla w gore i wytarla sie na tarliskach w gornym biegu rzeki np: na oplywie gdzie jest szansa na zdrowe potomstwo, nie robimy tego dla siei i kilku tarlisk na dole.- I tez troche po to zeby byc tam samym co nie?? ;-))

I to nie ja jestem ojcem tegorocznej akcji antyklusowniczej i nie sobie przypisuje te sukcesy.- I słusznie!!

Ale prawda jest ze gdyby nie my nie byloby czego pilnowac u gory. -No wreszcie to z ciebie wyszło.Czyli niby nie a jednak troche tak.Więc jak jest??Prosze przedstaw się na forum,postawimy ci pomnik.

Na sam koniec chcę ci powiedzieć że ja jak i wielu moich znajomych w całej polsce z niecierpliwością czekamy na twoje przepełnione jadem elaboraty.I coż nie zawodzisz.Dzięki ci za to.Nie martwie się tym jednak gdyż nie tylko mi się dostaje od ciebie.Dostaje się równiez osobą które zrobiły bardzo dużo dla tej rzeki.Niestety masz jakiś problem i widzać musisz walczyć z każdym.Cóz rób jak chcesz ja dalej będe jeżdził na ryby i nadal będe je łowił z wieloma moimi przyjaciółmi w doskonałej atmosferze której nie uda ci się popsuć.
jestem fanem tego grzeszn

Postautor: jestem fanem tego grzeszn » 13 mar 2006, 11:44

Do grzeszniksa-dawno Cię nie było ale za to jakie wejście hoho,zapewniam Cię że nie ma sprawiedliwości bo bym musiał ich sporo złowić. Skoro dajesz na tego Wiktora to przedstaw się chyba żeś ciota, miej odwage, coś TY zrobił takiego dla rzeki że się tak hołubisz!!!
Gość

Postautor: Gość » 13 mar 2006, 13:28

No nistety ja widziałęm tylko jak ekipa Witka pilnowała rzeki i tu u góry i tam na dole...i rzeka tym ludziom chojnie się odpłaciła...A co do Ciebie grzeszkins..nie znam Cię ale po twoich anonimowych postach i treści postów ,z całą pewnością stwierdzam ,że jesteś tchórz i prostak...Nie potrafisz się nawet podpisać się swoim imieniem ,a o nazwisku to już nie wspomne...
Pozdro Tomek P.
Tomasz Papke
Ponad 25 postów! Ale gaduła :-)
Posty: 37
Rejestracja: 25 gru 2004, 22:46

Do Wiktora i innych wędkarzy z nad Redy...

Postautor: Tomasz Papke » 13 mar 2006, 13:33

CHŁOPAKI NIE PRZEJMUJCIE SIĘ SŁOWAMI TEGO PROSTAKA .TYP CHCE NAM TYLKO ATMOSFERE POPSUĆ...RYBY DALEJ ŁÓWCIE I NIE PRZEJMUJCIE SIĘ KOMENTARZAMI <PSEUDOWĘDKARZY >...OKI ten post wyżej to także ja...NO I CO CHŁOPAKI CZAS NA RYBKI...!!!!!
Arek gd
Ponad 25 postów! Ale gaduła :-)
Posty: 33
Rejestracja: 02 gru 2004, 21:12

Postautor: Arek gd » 13 mar 2006, 14:09

Witam znam kolege "grzesznika" prawdą jest ze ma cięty język , ale prawdą też jest że mało kto zrobił tyle na dole rzeki co on wraz z chłopakami z TPRR.Uwazam ze nie ma co się tu kłocic i licytowac kto jest lepszy a kto gorszy, grzesznik poruszył temat wycinania zdrowych drzew, i wyciagania ich z koryta rzeki. Nad tym problemem powinniśmy porozmawiac.Pozdrawiam
JarekZ
Ponad 10 postów! Toż to stały bywalec:-)
Posty: 17
Rejestracja: 19 sie 2002, 14:16

Postautor: JarekZ » 13 mar 2006, 16:13

Jak to zwykle bywa, ojców sukcesu jest wielu.
Ufam, że kol. grzeszniks "wraz z chłopakami" pilnowali rzeki bez wędki w ręku. /Pozdrawiam
Wiktor Ledóchowski
+50 postów! Jeśli łowi tyle, co gada...
Posty: 71
Rejestracja: 24 gru 2004, 18:05

Postautor: Wiktor Ledóchowski » 13 mar 2006, 18:19

Arek gd pisze:Witam znam kolege "grzesznika" prawdą jest ze ma cięty język , ale prawdą też jest że mało kto zrobił tyle na dole rzeki co on wraz z chłopakami z TPRR.Uwazam ze nie ma co się tu kłocic i licytowac kto jest lepszy a kto gorszy, grzesznik poruszył temat wycinania zdrowych drzew, i wyciagania ich z koryta rzeki. Nad tym problemem powinniśmy porozmawiac.Pozdrawiam


Witam!
Zgadzam się z Toba w 100% ja wcale nie czerpie przyjemnosci z kłócenia się z kimkolwiek,nie przypisuje sobie zadnych sukcesów w pilnowaniu rzeki gdyz takowych nie było.Może tylko fakt że raz w tygodniu byłem poprostu nad rzeka bez wędki i raz udało mi się kogos spłoszyć.Nie wiem czy to kłusownik czy inny zbok!Ale nie może byc tak ze co się człowiek odezwie to go zaraz anonimowo rugaja!!Bo się koleguje z kłusownikami!!!!Jacy to kłusownicy jak ich nigdy nie złapaliście!!!Oczywiście wy wiecie i wszyscy wiedzą,więc powieśmy ich,i mnie równiez bo się koleguje!!I tylko o to mi chodzi,nie twierdze że jestem swiety.Pewnie daleko mi do tego.Ale potrafie rozmawiać przedstawiajac się i biore pełną odpowiedzialnośc za swoje słowa tak jak to robi mezczyzna.I nie ważne czy z kimś się zgadzam czy nie.A jesli chodzi o mój wkład w ochrone wód to sam zauważyłem i zwróciłem uwage że uważam go za niewystarczajacy i zrobie wszystko zeby to zmienić.
Pozdrawiam.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 176 gości