Skandal w jeleniogórskim PZW

ryby, metody, sprzęt, recenzje, wydarzenia...
Marek Kowalski
Ponad 10 postów! Toż to stały bywalec:-)
Posty: 20
Rejestracja: 22 paź 2002, 12:42

Postautor: Marek Kowalski » 19 lis 2002, 08:54

Amatorom wykazywania swojego mistrzostwa w lowieniu lipieniowych i pstragowych niedorostkow (rowniez w zawodach na zywej rybie)
zycze dalszych sukcesow sportowych.
Marek Kowalski
Andrzej Leśnik

skandal w PZW Jelenia Góra

Postautor: Andrzej Leśnik » 19 lis 2002, 09:41

koledzy, jestem członkiem tego okręgu a zarazem przewodniczacym Komisji Rewizyjnej tego okręgu. Muszkarstwo to nie moja dziedzina jestem zawonikiem uprawiajacym spinning a obecnie aktualnym Mistrzem Polski.
Moje obuzenie z powodu tego skandalu nie ma granic.
wszystko to co piszecie jest prawdą, i próby zatuszowania sprawy, i to ze winnym włos z głowy moze nie spaść.
stało by sie tak gdyby nie działania kilku kolegów , ktorzy zawiadomili o tym komisje rewizyją.
zapewniam Was ze,doprowadze sprawe na niwie związkowej do końca i ci panowie nie będą zasiadac na swoich stołkach, utracą uprawnienia sędziowskie i były to ich ostatnie zawody które sedziowali.
Dzieki ci Janek za poruszenie tej sprawy, wyciąganie tych spraw na forum daje szanse ze powoli w PZW działacze zaczną mysleć,
o przebiegu dochodzenia i wynikach jego poinformuje wszystkich na tym forum. Z pozdrowieniem A.Leśnik
Ananke

dotyczy [b]wypowiedzi A. Leśnika[/b]

Postautor: Ananke » 20 lis 2002, 10:02

Drogi Andrzeju,

Chciałbym wierzyć, że to co napisałeś jest prawdą. Niestety już w Twojej wypowiedzi znalazła się "drobna nieścisłość". Przecież doskonale wiesz, że to nie działania "kilku kolegów" doprowadziły do ujawnienia skandalu i wszczęcia postępowania zarówno przez PSR jak i organa wewnętrzne związku.
Przykrym jest fakt, że tylko jedna osoba potrafiła podjąć działania, które miejmy nadzieję poskutkują oczyszczeniem związku z tzw. "działaczy".
Pa
Andrzej Z

Postautor: Andrzej Z » 21 lis 2002, 15:02

Przecież w Bobrze wymiarowych lipieni pływa co niemiara , a może

znowu Ci twardogłowi ??????
Paweł Ziętecki
+50 postów! Jeśli łowi tyle, co gada...
Posty: 73
Rejestracja: 23 lis 2002, 21:41

Postautor: Paweł Ziętecki » 24 lis 2002, 22:49

Witam! Wczoraj się zarejestrowałem.
Na codzień łowię z jednym z uczestników tych niechlubnych zawodów. Twierdzi , że część zawodników nie chciała startować ale przekonano ich zgodą Ministerstwa czy Wojewody. Kto chciał ten uwierzył. Żadnej zgody przecież być nie mogło.
Inna sprawa z rybami. Zawody rozegrano w okolicach Wojanowa czyli na Bobrze powyżej Jeleniej Góry. O wymiarowego lipienia , rzeczywiście, tam trudno.
Uwazam , że popełniono przestepstwo co nie przeszkodziło mi zadac sobie pytanie , czy wolałbym aby te zawody odbyły się na Bobrze , poniżej Pilchowic. Tam gdzie łowię i gdzie 50 czy 100 muszkarzy przeorałoby wszystko. Każda złowiona, miarowa ryba zostałaby zabita.
Na tych zawodach ryb wymiarowych złowiono 2 lub 3. Czy na takiej wodzie ma sens rozgrywanie zawodów - wątpię. Nie znaczy to jednak aby wyczyniać takie rzeczy. Co pozostaje? "Normalny Bóbr". To też mi sie nie podoba ale to chyba dla tego , że nie lubię zawodów. To co dzis przeczytałem na FF dodatkowo mnie w tym nielubieniu utwierdza.
Wiem , że to przejezyczenie ale to co napiał Witek : "jakaś część z tych oszczerstw na pewno jest prawdziwa" , świetnie pasuje. Chyba wiekszość z tych oszczerstw to prawda. Może wszystkie?
Pozdrawiam Paweł
Gość

Postautor: Gość » 25 lis 2002, 12:33

Witam cię Pawle i tutaj. Na KGW to chyba się nie spotkamy ale tutaj jest miła, trochę sztywnawa ale spokojna atmosfera.
Pozdrawiam,
TomekZ
Piotr Słowiński

Postautor: Piotr Słowiński » 25 lis 2002, 13:00

Ja też łowię na Bobrze. Też znam ludzi co w tych zawodach uczestniczyli. Rzeczywiście protestowali przez rozpoczęciem zawodów. Była to jednak impreza punktowana do Grand Prix, dlatego zdecydowali się łowić. Zrobili niedobrze, jednak dwaj panowie, którzy tymi zawodami dowodzili nie zdecydowali się nawet oddać do dyspozycji zarządu, czy kogo tam, ani złożyć prośby o przyjęcie dymisji. Po prostu trwają i to jest dziwne.
Zrobili źle, pomylili się, a niech tam. Każdy czasem coś robi nie tak jak trzeba. Wypada jednak wziąć na siebie odpowiedzialność za swoje czyny.
Sprawa trafiła do rzecznika Zarządu Głównego PZW, który jest jednoosobowym związkowym prokuratorem. Zajmuje się nią także Państwowa Straż Rybacka. Oprze się pewnie o sąd, bo panowie (a przynajmniej jeden z nich) zdecydowali się wynająć obrońców.
Sam związek może na tym wyłącznie stracić.
Jedno mnie tylko dziwi. Dlaczego artykuł w tej gazecie (darmowy Tygodnik Jeleniogórski nr 42) był podpisany Terry Widok? Kto tak bardzo boi się dwóch wędkarskich działaczy, że nie zdecydował sie podpisać tekstu?
Może dlatego, ze jest to inny wędkarz, który na fali niezadowolenia ze sposobu ochrony wód (samoniszczenia i łamania prawa przez PZW) zechce przejąć (wydzierżawić) np. uznawany za najlepszy podcinek Bobru od Pilchowic po ujcie Bobrzycy.
Jeśli tak jest, to szkoda, że nie wystąpił z podniesioną przyłbicą, tylko pod śmiesznym pseudonimem Terry Widok.

Piotr Słowiński
Paweł Ziętecki
+50 postów! Jeśli łowi tyle, co gada...
Posty: 73
Rejestracja: 23 lis 2002, 21:41

Postautor: Paweł Ziętecki » 25 lis 2002, 19:40

Piotr Słowiński pisze: Oprze się pewnie o sąd, bo panowie (a przynajmniej jeden z nich) zdecydowali się wynająć obrońców.
Ciekawe kto będzie płacił za obrońców? Panowie czy PZW?

Paweł
Zbyszek B

Skandal w jeleniogórskim

Postautor: Zbyszek B » 28 lis 2002, 20:21

Według mnie czas na zmiany . Zielona książeczka się zdezaktualizowała . A swoją drogą , czy kiedykolwiek karano zawodników (oprócz dyskwalifikacji w zawodach) za dostarczenie krótkiej ryby do komisji sędziowskiej. Nie oszukujmy się , takie krótkie ryby zdarzają sie dość często . Nie znam jednak ani jednego przypadku ukarania zawodnika przez Sąd Grodzki . Przecież według ustawy nie ma róznicy 2mm , czy 2 cm. Panowie załatwmy tą sprawę w sposób cywilizowany . Jak dotychczas te prywatne porachunki przynoszą tylko wstyt dla Związku . Zastanawiam się także kto w przypadku zmian personalnych zajmie miejsca poprzedników??????????????? . Chciałbym wierzyć , że cała ta sprawa to walka o dobro Związku , ale chyba się zawiodę .
Zbyszek B

Skandal w jeleniogórskim

Postautor: Zbyszek B » 28 lis 2002, 20:27

I jeszcze jedno . Panie Andrzeju przecież sam Pan wie ile Okręg Jeleniogórski zawdzięcza Prezesowi . I wie Pan również kto i co przyczyniło się do zdobycia przez Pana mistrzostwa Polski . Panowie bądźmy męższczyznami . To nie targ . To jest Polski Związek Wędkarski.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości