Nie chodzi o to by się licytować. Coś tam zrobiłem. Niektórzy wiedzą (tu też), niektórzy nie...
Chodzi o to by zrobić dobrze. W Krośnie, kilka lat temu, zrobiono rejestry niegłupio. tylko system zakupu był pokrętny. Te, które teraz się wprowadza są w większości przypadków zrobione źle. Choćby ze względu na ich niejednoznaczność... Jeśli w tym samym okręgu bbędzie kilka teorii co do tego co wpisać to znaczy, że dane zwrotne mają dla analiz wartość ZEROWĄ...
c.b.d.o.
Rejestrator połowu
-
- +50 postów! Jeśli łowi tyle, co gada...
- Posty: 73
- Rejestracja: 23 lis 2002, 21:41
Marek, cała masa filozofów chodzi po tej ziemi i dyskutują , zamiast po prostu wypełnić rejestr.
Co w takim prostym kwitku może być niejasnego? Tylko jedno przychodzi mi do głowy. Pisać ryby złowione , ale wypuszczone , czy nie.
Jeżeli tego nie wiadomo , to instrukcję wypełniania pisał idiota.
Może jeszcze być sprawa wpisywania daty rozpoczęcia łowienia przed , w trakcie lub po.
To , że rejestry tworzą czasami idioci nie oznacza , że powinno być wszędzie jednakowo. Nie można na każde pierdnięcie materii wytwarzać ogólnie obowiązujących uregulowań. Tym niech zajmuje się sejm, ze szkodą dla nas, niestety.
Pozdrawiam
Paweł
Co w takim prostym kwitku może być niejasnego? Tylko jedno przychodzi mi do głowy. Pisać ryby złowione , ale wypuszczone , czy nie.
Jeżeli tego nie wiadomo , to instrukcję wypełniania pisał idiota.
Może jeszcze być sprawa wpisywania daty rozpoczęcia łowienia przed , w trakcie lub po.
To , że rejestry tworzą czasami idioci nie oznacza , że powinno być wszędzie jednakowo. Nie można na każde pierdnięcie materii wytwarzać ogólnie obowiązujących uregulowań. Tym niech zajmuje się sejm, ze szkodą dla nas, niestety.
Pozdrawiam
Paweł
marek_k84 pisze:Nie chodzi o to by się licytować. Coś tam zrobiłem. Niektórzy wiedzą (tu też), niektórzy nie...
Jeżeli zarzucasz komuś podpisanemu z imienia i nazwiska demagogię, to napisz konkretnie.
Jednocześnie wypowiedź w stylu "coś tam, ktoś tam" bez podpisania się, tak jak adwersarz jest żenująca.
-
- +100 postów! Forumowy Weteran!
- Posty: 102
- Rejestracja: 16 sty 2004, 17:19
Anonymous pisze:marek_k84 pisze:Nie chodzi o to by się licytować. Coś tam zrobiłem. Niektórzy wiedzą (tu też), niektórzy nie...
Jeżeli zarzucasz komuś podpisanemu z imienia i nazwiska demagogię, to napisz konkretnie.
Jednocześnie wypowiedź w stylu "coś tam, ktoś tam" bez podpisania się, tak jak adwersarz jest żenująca.
Czytaj tekst "ze zrozumieniem". Pierwsze zdanie określa mój stosunek do licytacji na "zrobione" i nie widzę powodu by chwalić się tu. Zasygnalizowałem Ci jedynie, że nie należę do biernych krytykantów. I to musi Ci wystarczyć. Zwłaszcza, że nie moje dokonania sa tu obiektem rozważań.
Bądź wiec łaskaw trzymać się problemu, a nie zbaczać na manowce. Chyba, że brak Ci konkretnych argumentow i próbujesz rozmydlić wątek.
Wątek zaś, o czym przypominam, dotyczy tego jak w chwili obecnej działaja rejestry, jakie stawrzają problemy wedkarzom i jakie wnioski można (lub nie mozna) z tego wysnuć.
I na tym propnuje się skupić.
Nie jest sztuką zrobić cokolwiek, sztuką jest to zrobic dobrze...
Zapmniałbym: choć można to sprawdzić w "profilu"
Marek Kaczmarczyk
-
- +100 postów! Forumowy Weteran!
- Posty: 102
- Rejestracja: 16 sty 2004, 17:19
marek_k84 pisze:Anonymous pisze:marek_k84 pisze:Nie chodzi o to by się licytować. Coś tam zrobiłem. Niektórzy wiedzą (tu też), niektórzy nie...
Jeżeli zarzucasz komuś podpisanemu z imienia i nazwiska demagogię, to napisz konkretnie.
Jednocześnie wypowiedź w stylu "coś tam, ktoś tam" bez podpisania się, tak jak adwersarz jest żenująca.
Czytaj tekst "ze zrozumieniem". Pierwsze zdanie określa mój stosunek do licytacji na "zrobione" i nie widzę powodu by chwalić się tu. Zasygnalizowałem Ci jedynie, że nie należę do biernych krytykantów. I to musi Ci wystarczyć. Zwłaszcza, że nie moje dokonania sa tu obiektem rozważań.
Bądź wiec łaskaw trzymać się problemu, a nie zbaczać na manowce. Chyba, że brak Ci konkretnych argumentow i próbujesz rozmydlić wątek.
Wątek zaś, o czym przypominam, dotyczy tego jak w chwili obecnej działaja rejestry, jakie stawrzają problemy wedkarzom i jakie wnioski można (lub nie mozna) z tego wysnuć.
I na tym propnuje się skupić.
Nie jest sztuką zrobić cokolwiek, sztuką jest to zrobic dobrze...
Zapmniałbym: choć można to sprawdzić w "profilu"
Marek Kaczmarczyk
Uprzejmie przypominam, że zarzuciłeś mi demagogię.
Chciałbym też zwrócić uwagę na fakt, że watek dotyczył rejestrów połowów. Nieskromnie uważm, że w sprawie rejestrów, jestem jednym z najbardziej kompetentnych ludzi w tym kraju.
Mimo Twoich pokrętnych prób sprowadzenia tematu na inne tory, uważm, że jesteś biernym krytykantem. Zadałem sobie troche trudu, żeby poczytać Twoje wypowiedzi na innych forach i jestem mojej opinii absolutnie pewien.
Zapomniałbym: w profilu jest tylko nick.
i przy tym zostańmy.Mariusz Teodorowicz pisze:Chciałbym też zwrócić uwagę na fakt, że watek dotyczył rejestrów połowów.
Nieskromnie uważm, że w sprawie rejestrów, jestem jednym z najbardziej kompetentnych ludzi w tym kraju.
i ta kompetencja pozwala Ci twierdzić, ze rejestr, którego sposób wypełniania nie jest dla wypełniajacego oczywisty jest prawidłowy. Dziwna więc ta kompetencja :-)
Mimo Twoich pokrętnych prób sprowadzenia tematu na inne tory,
pokaż choć jedno miejsce, w którym ja odciągam od tematyki rejestrów :-). Za to Ty właśnie co chwila próbujesz zbaczać na inne tematy.
uważm, że jesteś biernym krytykantem. Zadałem sobie troche trudu, żeby poczytać Twoje wypowiedzi na innych forach i jestem mojej opinii absolutnie pewien.
Pozwolę sobie pozostać przy swoim zdaniu :-). Ty lepiej byś uczynił jakbys zadał sobie trud konkretnej dyskusji, a nie unikania odpowiedzi na pytania lub jeśli uważasz, że moje opinie są krzywdzace, nieprawidłowe spróbował, korzystając z konkretnych argumentów, mi to wykazać.
Jedyne co robisz to zarzucasz mi krytykanctwo, chełpisz się swoimi dokonaniami w tematyce rejestrów (wiedz, ze je znam i cenię, jednak sytuacja obecna, o której w tym wątku sie mówi, jest moim - i nie tylko moim - zdaniem nieprawidłowa) i zadasz pokazania dokonań moich. Czy mam jakieś, czy nie to nie Tobie to oceniać i nie dotycza one tematyki postu.
po raz pierwszy w całej dyskusji masz rację. Dołączyłem wiec na stełe podpis.Zapomniałbym: w profilu jest tylko nick.
Ze względu jednak na fakt, że uparcie unikasz konkretneych wypowiedzi i uparcie brniesz w demagogiczne licytacje na ocene osób, a nie faktów, nie widze sensu dalszej dyskusji w tej materii.
Żyj w przeświadczeniu, że jest dobrze, wedkarze niech dalej zastanawiaja się "co poeta tworząc druk miał na myśli"... Na tej podstawie powstana poważne opracowania opisujące stan rzeczywistości...
Marsjańskiej chyba :-D
Marek Kaczmarczyk
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 26 gości