• 1
  • 2
  • 3

Czy pstrąg jest głodny?

              Ryby są organizmami zmiennocieplnymi i nie występuje u nich pojęcie głodu, tak jak u ludzi. Żerowanie jest funkcją aktywności. Ta z kolei w dużym stopniu jest korelowana z temperaturą wody (jest też wiele innych czynników wpływających na nią). Sądzę, że o tej porze roku o głodzie raczej może mówić wędkarz, zwłaszcza gruby.

             Posłużę się bardziej przyziemną argumentacją, która pozwoli lepiej zrozumieć tę kwestię, także osobom na tym forum.
1. Są okresy, kiedy duża część populacji pstrągów ma puste żołądki. Najdłuższe takie okresy mogą trwać do kilku miesięcy (np. wędrówka tarłowa + tarło). Czy fakt pustego żołądka (lub malej ilości pokarmu) w tym czasie oznacza głód? Gdyby był „głodny” to by pobierał pokarm.


2. Częstym zjawiskiem jest złowienie pstrąga z żołądkiem całkowicie wypełnionym pokarmem (wiele żab, ryb lub dużych bezkręgowców). Nieraz zdarza się, że ogon większej ryby nawet wystaje pstrągowi z pyska, a pomimo tego atakuje kolejną dużą przynętę (np. woblera), którą nie jest w stanie połknąć. Czy ryba kieruje się „głodem” atakując kolejną ofiarę? A przynajmniej w takich kategoriach, jak odczuwa to człowiek?


3. Pstrąg należy do gatunków "chimerycznych", w sensie swojego zachowania i biologii. A więc są momenty, kiedy zaczyna żerować intensywnie, a potem przez dłuższy czas może pościć (do pewnego stopnia jest zbliżona sytuacja z innymi rybami drapieżnymi, ale tu sprawa jest bardziej złożona, z uwagi na kwestie termiki wody oraz ich biologię). Pojawiają się więc okresy negatywnego bilansu energetycznego, ale w sumie w dłuższym okresie bilans netto jest dodatni.


4. Niezależne od temperatury wody, głównymi czynnikami stymulującymi aktywność pstrąga są zmętnienie wody, podwyższenie się poziomu wody, zmniejszone nasłonecznienie (zachmurzenie, zmrok) i deszcz, czyli tzw. czynniki egzogeniczne. W zasadzie żaden inny gatunek nie reaguje tak silnie na te czynniki jak pstrąg (dla większości gatunków, w tym lipienia, zmętnienie wody oznacza spadek lub zanik aktywności i żerowania). Zimą są okresy intensywnego żerowania i dużej aktywności pstrąga, ale pod warunkiem występowania odpowiednich czynników. Dotyczy to także innych pór roku. Czasem nagle woda może zacząć się gotować od ryb, po czym po pewnym czasie aktywność ryb ustaje. Przejście burzy nad jednym ciekiem może spowodować silną reakcję pstrągów w nim, podczas gdy w nieodległym potoku, gdzie nie było wpływu burzy, ryby będą się zachowywały w tym samym czasie zupełnie odmiennie. „Głód” nie ma tu żadnego znaczenia.


5. Dobrym przykładem jest sytuacja w dorzeczu Dunajca. Np. w badanej przeze mnie populacji w Białym Dunajcu w lecie było to wyraźnie widocznie (odsyłam do odpowiedniego numeru P&L).


6. A jeśli chodzi o sytuację na przełomie lutego i marca, to często w tym okresie przychodzi słoneczny wyż. Następuje systematyczny spadek poziomu wody, a także wzrost jej przezroczystości. Pozostawiam zainteresowanym wędkarzom przyjemność z obserwacji zachowania się ryb w tym czasie i wyciągania wniosków. Sądzę, że takie obserwacje mogą dostarczyć więcej wrażeń, niż samo złowienie ryb. Ja już to wielokrotnie przerabiałem.

 

Link do tekstu będzie na forum do dyskusji

o mnie
Studiował na Uniwersytecie Sophia(ang.) w Tokio (1975–1976) i w Szkole Głównej Planowania i Statystyki w Warszawie (1976–1980). W 2004 obronił na SGH napisany pod kierunkiem Bogdana Grzelońskiego doktorat Gospodarcze i społeczne znaczenie ryb w Polsce od X do XIX w.[2] W latach 1988–1992 pracował w Konsulacie Generalnym RP w Mediolanie, a w latach 1997–2001 i 2005–2009 w Ambasadzie RP w Helsinkach, w tym jako chargé d’affaires w 2007. Hobbystycznie zajmuje się wędkarstwem muchowym. Jest sekretarzem na Polskę brytyjskiego Stowarzyszenia Lipienia (Grayling Society), otrzymując w 2014 doroczną honorową nagrodę Broughton Trophy za wkład w działalność organizacji. Pełnił funkcję tzw. Organizatora Międzynarodowego (International Organizer) Mistrzostw Europy FIPS-Mouche w wędkarstwie muchowym w 2005 w Lesku,
Inne artykuły autora