Po przeprowadzeniu akcji nad jeziorem Łebsko stwierdziliśmy pojawienie się troci wędrownej wrzece Łebie. Mimo dość opóżnionego ciągu wiele tarlisk zapełniło się rybami.Nasza walka o ochronę troci przyniosła efekt w postaci złowienia sporej ilości ryb metodą muchową. Klub Muchowy '' Dolina Łeby'' wychodzi z propozycją zorganizowania dwudniowych Ogólnopolskich Zawodów Muchowych pod nazwą ''Troć Łeby '' 2004 Zwracamy śię z prośbą `do kolegów o wyrażenie opini na ten temat.
z poważaniem Klub Muchowy Dolina Łeby.
Zawody Muchowe
-
- +100 postów! Forumowy Weteran!
- Posty: 323
- Rejestracja: 02 paź 2002, 12:22
To chyba świetny pomysł, doskonała okazja do zintegrowania polskich muszkarzy trociowych. Rzeka Łeba jest jak najbardziej muchowa. Te wieczorne dyskusje w gronie przyjaciół o muchach, trociach, łososiach i kłusownikach... już nie mogę się doczekać. Koledzy ci którzy łowią trocie NaMuche lub chcą się tego nauczyć - spotkajmy się w Lęborku.
Myślę, że ze Słupska z dziesięciu twardzieli łososiowych pojawi się na tych zawodach z muchówkami w dłoniach.
Do zobaczenia w 2004 na Łebie.
Myślę, że ze Słupska z dziesięciu twardzieli łososiowych pojawi się na tych zawodach z muchówkami w dłoniach.
Do zobaczenia w 2004 na Łebie.
- Witek Polakowski
- +50 postów! Jeśli łowi tyle, co gada...
- Posty: 75
- Rejestracja: 16 sie 2002, 23:29
-
- Ponad 10 postów! Toż to stały bywalec:-)
- Posty: 18
- Rejestracja: 14 gru 2002, 00:13
- Tomasz Marcinkiewicz
- +50 postów! Jeśli łowi tyle, co gada...
- Posty: 59
- Rejestracja: 30 sie 2002, 21:10
Tomek Kubicz pisze:Swietny pomysł!! Na pewno bedę jednym z tych słupskich twardzieli, choć troć na muchę to dla mnie jescze sfera marzeń:) Pomorskie imprezy muchowe uważam za najlepsze! Gorąco wszystkich zachęcam!
Dla mnie to też była sfera marzeń ,ale do tego roku.
W końcu złapałem swoją pierwszą oczywiście na Łebie.
Angler
-
- +50 postów! Jeśli łowi tyle, co gada...
- Posty: 53
- Rejestracja: 01 lut 2003, 07:44
DAREK ZIĘBA pisze:Czy to już pierwsze zawody z cyklu "LIGA ZIEM PÓŁNOCNYCH"?
Pewnie jeszcze nie, chociaż kto wie... Uważam, ze pomysł alternatywnych w stosunku do południa (GP Polski) zawodów jest dobry i ciągle aktualny. Jak widzę nazwa już by była ;-) Wystarczy skrzyknąć się i na "trzeźwo" ;-) dopracować szczegóły. Rzek i zawodów na których można by to było oprzeć nie brakuje. Koszty niewielkie, dobra atmosfera gwarantowana...
Co o tym myśli Artur i jego "słupscy twardziele" ;-) ?
Pozdrowienia - Witek
-
- +100 postów! Forumowy Weteran!
- Posty: 323
- Rejestracja: 02 paź 2002, 12:22
Cóż, sam nie wiem, czuje się trochę jak Golum. Z jednej strony perspektywa organizacji cyklu zawodów muchowych na rzekach północy jest kusząca, dająca możliwość sportowego wyżycia się chłopcom w rywalizacji wieloimprezowej. Dzisiaj są właściwie takowej pozbawieni (ilość zawodników z północy uczestniczących w zawodach GP co roku maleje, często z powodów finansowych).
Jest też druga strona medalu, organizacja cyklu imprez wiąże się z pewnego rodzaju sformalizowaniem, z liczeniem punktów, z zaostrzeniem przepisów i rywalizacji. To wszystko może sprawić, że ucierpi na tym to co w imprezach towarzyskich najwspanialsze, atmosfera koleżeńska, zaufanie do kolegów, słowem fairfly.
Wątek ,,LIGI ZIEM PÓŁNOCYCH" pojawia się od pewnego czasu w rozmowach towarzyskich, czyli potrzeba jest, a jak potrzeba jest to znaczy ,że prędzej czy póżniej zostanie zrealizowana, mam tylko nadzieję, że i wtedy kolega koledze pokaże muchy na stanowisku, a sędziowie będą nam nadal niepotrzebni. Przy spełnieniu tych warunków jestem na tak.
To by było na tyle. Artur
Jest też druga strona medalu, organizacja cyklu imprez wiąże się z pewnego rodzaju sformalizowaniem, z liczeniem punktów, z zaostrzeniem przepisów i rywalizacji. To wszystko może sprawić, że ucierpi na tym to co w imprezach towarzyskich najwspanialsze, atmosfera koleżeńska, zaufanie do kolegów, słowem fairfly.
Wątek ,,LIGI ZIEM PÓŁNOCYCH" pojawia się od pewnego czasu w rozmowach towarzyskich, czyli potrzeba jest, a jak potrzeba jest to znaczy ,że prędzej czy póżniej zostanie zrealizowana, mam tylko nadzieję, że i wtedy kolega koledze pokaże muchy na stanowisku, a sędziowie będą nam nadal niepotrzebni. Przy spełnieniu tych warunków jestem na tak.
To by było na tyle. Artur
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości