Jaka żywica

[Ruki]

Jaką żywice epoxy poleciliście by na początek zabawy z muchami epoxy? Oczywiście chodzi mi o jakąś dostępną w Polsce.

[Grzesiek Łoszewski]

Jaką żywice epoxy poleciliście by na początek zabawy z muchami epoxy? Oczywiście chodzi mi o jakąś dostępną w Polsce.

Nie ma żywicy idealnej. Materiał musisz dopasować to przynęty, którą chcesz wykonać. Z własnego doświadczenia mogę dorzucić uwagę, że najważniejsza jest świadomość, gdzie taką muchą zamierzamy łowić. Muszki zalane żywicą, zwłaszcza te żywicowymi główkami generalnie nie nadają łowienia w płytkich i kamienistych rzekach, bo praktycznie wszystkie słabo znoszą kontakt z twardym podłożem. Odkryto to dość dawno, stąd zdecydowana większość epoksydowych konstrukcji przeznaczona jest do połowu w wodach stojących. Generalnie powinieneś korzystać z żywic wolnoschnących. Wśród nich są wyroby to zalewania przelotek i zwykłe żywice dostępne w sklepach ogólno chemicznych (ja polecam jeszcze modelarskie). Warunek jest jeden, żywica powinna być przezroczysta (jeśli będziesz potrzebował zawsze możesz ją zabarwić), a czas wiązania powinien wynosić przynajmniej 30 minut (schnięcie około 2 godzin). Szybsze w żelowaniu (5 minutowe) choć twardsze są niestety bardziej kruche, po za tym słabiej tracą bąbelki powietrza, które powstają przy mieszaniu składników.
Polecam wszystkie wyroby w gotowych dyspenserach (dwie połączone strzykawki), jest to praktyczne i łatwe użyciu. Żywic takich na rynku jest naprawdę wiele. Ja ostatnio dostałem od jednego z kolegów produkty amerykańskiej firmy Versa Chem (dostępna podobno w supermarketach), które na pierwszy rzut oka nie ustępują mojej ulubionej Devcon 2 Ton (zresztą podobno też już do kupienia w Polsce).

[Ruki]

Dziękuje bardzo za odpowiedź.