D-rib

[Janusz Jabłonowski]

Cześć,
Tułowie nakręcone z D-rib i round rib wyglądają atrakcyjnie, tylko mam problem z patentem na ich cięcie pod dużym skosem, tak, by początek przywiązywany do trzonka podczas układania tworzył rozszerzający się tułów. Nie ma problemu z szerszymi 'gumkami', ale mniejsze rozmiary wyraźnie nie chcą się dać podciąć po skosie. Patent z luzowaniem naciągu w miarę posuwania się w stronę oczka haczyka jest ok, ale wąski początek ogonka - to robi wrażenie.
Pozdrówka,
janek

[Bogusław Kasak]

Spróbuj odwrotnie, tj. od oczka i zwiększać naciąg.Ważne żeby dobrze zakończyć.
Pozdrawiam,
Bogusław Kasak

[Janusz Jabłonowski]

Cześć,
Jak od oczka? A jak z zakończeniem przy kolanku? Będzie widoczne, bo nie wcisnę riba pod spód. Poradź coś szczegółowiej proszę,
Pozdrawiam,
Janusz

[Bogusław Kasak]

Cześć, zależy czy robisz muchy do łowienia, czy żeby zrobić zdjęcie i wstawić do galerii.Ja nie zastanawiałem się nad tym dopóki nie kupiłem cyfrówki i nie zapragnąłem robić zdjęcia swoich much.Wtedy niestety wychodzą /w powiększeniu/ wszystkie niedokładności , których prawie nie widać gołym okiem.

Co do metody- denerowały mnie właśnie "grube dupki" czy rib lub folia przywiązana od kolanka, która urwała się w najmniej odpowiednim momencie, więc spróbowalem przywiązać od strony oczka i zakończyć przy kolanku.
Przy ribie to idzie ołów, żyłka na przewijkę, wyrównanie podkładem i rib z zostawieniem miejsca na nóżki,szczecinki itp. dobrze jest jak rib czy inny materiał jest ciepły wtedy lepiej się układa-u mnie wystarcza parę razy przeciągnięcie palcami w czasie nawijania.Zbliżając się do kolanka zwiększam z umiarem naciąg i dowiązuję żyłką!!!-2,3 zwoje.Nie spotkałem się z tą metodą, przynajmniej nikt z moich znajomych tak nie "kręci" ale mnie tak jest wygodnie.Faktem jest żeby "mucha" była zdjęciowa to trzeba się dobrze przyłożyć.
Pozdrawiam,
Bogusław Kasak

[huba]

Zamiast ciac po skosie,przylap przy oczku i mocnymi zwojami nici wroc do kolanka jednoczesnie naciagajac gumke.Uzyskasz w ten sposob ladna,koniczna podstawe pod wlasciwe tulowie.

[Jasiu Jabłonowski]

Hej,
Po kwartale oczekiwania na odpowiedź straciłem nadzieję na rozwikłanie zagadki d-rib przy pomocy forumowiczów. Co za miłe zaskoczenie!
Otóż patent z cięciem d-rib po skosie wziął się z książki Shane'a Stalcupa, nie jest więc mój. A rozwiązałem go w ten sposób, że naciągam rid jedną dłonią i tnę ostrymi nożyczkami po skosie - wypukłością nożyczek w stronę gumki. Przywiązuję ją do haczyka przy kolanku i poczynając od silnego, luzuję stopniowo naciąg aż do wybranego miejsca. Nie trzeba nawet specjalnie z podkładu formować rozszerzającego się 'stożka'. Dzięki za Wasze uwagi, wypróbuję.
Bugusławie, dzięki za zdjęcia much - bardzo zacne.
Pozdrawiam,
Janusz